czwartek, 12 grudnia 2024

DESPOTIA PL

Ucieleśnienie ideałów wszystkich demokratur panujących od zarania ludzkości. Potworek polityczny spłodzony przez osobników dwupłciowych, agencje zrzeszające 56 płci, międzynarodowe korporacje, biurwy Unii Europejskiej, sekretarza KC PZPR i premiera Leszka Millera, którego duma za ten czyn wciąż nie opuszcza. Niegdyś: Polska Piastów, Polska Jagiellonów, Księstwo Warszawskie, Królestwo Polskie, II Rzeczpospolita, Polska Rzeczpospolita Ludowa (PRL). 

piątek, 6 grudnia 2024

TYM Stanisław


Umarł dzisiaj mój bywszy za jeziorną tonią sąsiad, z którym połączyło mnie i rozdzieliło dramatyczne wydarzenie. Było to naturalistyczne przedstawienie teatralne w dwóch aktach we wsi Zakąty, w wykonaniu nielicznej trupy, gdzie Tym rzekomo zbudował dom i gdzie wiódł rzekomo żywot człeka poczciwego, oddalonego od uciech warszawki. (Anka, jego żona, zapytana o wiecznie nieobecnego w domu Staśka, powiedziała mi, że gdyby zliczyć wszystkie jego domowe wizyty w ciągu roku, to czas ten zamyka się w dwóch, trzech miesiącach). Ale podtrzymywana przez Tyma fama trwa w najlepsze do dziś.  A w tym domu, dawnej, przebudowanej nieco wiejskiej chałupie, nie było łatwo. Dogryzała samotność i bynajmniej nie sielskie warunki bytowania. Więc Anka życie to sobie urozmaiciła - nie bez inwencji Tyma - ale tak nieszczęśliwie, że osobnik ten wzięty dla pociechy miał własne problemy i katował ją niemiłosiernie. I tak ten stan rzeczy się utrwalił, a Staśkowi dla uspokojenia sumienia wystarczyły oświadczenia Anki, że się o próg potknęła lub wpadła pod łóżko - ...dopóki nie trafiło na mnie.

I tak, o zimowej porze, pojechałem do Zakątów wiedząc, że Stasiu baluje w Warszawie, więc może trzeba w piecach napalić i drew nanosić. Kiedy Anka otworzyła mi drzwi, zobaczyłem ją tak straszliwie opuchniętą i poranioną, że zdołałem tylko wyjąkać dwa słowa. Anka na to: - " potknęłam się o próg"! Za progiem, rozwalony w fotelu, przebywał miłośnik radykalnych rozstrzygnięć w stosunkach damsko-męskich. I kiedy tak deliberowałem nad swoją rolą w tym wydarzeniu, bo jednak stwierdziłem, że zachodzą tu szczególne okoliczności zagrożenia życia, Anka poprosiła mnie o zrobienie herbaty dla wszystkich, bo ona nieszczególnie się czuje. I kiedy w kuchni przyrządzałem te herbaty, Demon wskoczył mi na plecy, starając się pozbawić mnie pozycji pionowej. Źle trafił, bo ja, zaprawiony do siłowania się z głazami, strząsnąłem go z pleców bez specjalnego wysiłku i dla otrzeźwienia poczęstowałem zaledwie kopniakiem w tyłek. (Co on ćpał, tego nie wiem).I na tym pewnie by się skończyło, ale Anka podniosla rwetes krzycząc, że Demon ją teraz zabije. Wziąłem tedy nieco "stropionego" Demona za kołnierz i wyrzuciłem na śnieg coby ochłonął, a ja zostałem ze strapieniem, bo Stasiek miał wrócić dopiero za tydzień. Tymczasem Demon poszedł na resztę nocy do sąsiadów. Rankiem zaproponowałem mu odwiezienie na suwalski dworzec i rozmówienie się ze Staśkiem, bo Demon mieszkał w Warszawie. Demon, o dziwo, łatwo przystał na moją propozycję - widać halucynogenne ambrozje  zdołaly się ulotnić. Tedy, w ramach kosztów własnych, zakupiłem mu bilet w jedną stronę, a sam cały tydzień spędziłem jako stróź domowego Stasiowego ogniska i jego chlubnej małżonki, prowadząc z tą niewiastą długie terapeutyczne rozmowy. Stałem bowiem na stanowisku, że trzeba się przed małżonkiem ukorzyć, wyznać mu swoje winy licząc na jego wspaniałomyślne wybaczenie. Anka przytakiwała i bolała nad tym, że zostałem wciągnięty w taką sytuację. Ale czym bliżej było do dnia powrotu Tyma, tym bardziej zaczęła miewać wątpliwości co do takiego epilogu, i raczkiem, raczkiem... szukała alternatywy. Aż wreszcie nadszedł ten dzień i pojechałem na suwalski dworzec po Stanisława Tyma, jak to różne pismaki piszą - "legendę polskiego kina". I tu trzeba by napisać II akt, na co małą teraz mam ochotę. Tymczasem, jak kto spragniony, może sobie skrócić czas oczekiwania czytając metaforyczny tekst opisujący te wydarzenia w wydziale felietonów.

"Sielanka domowa"  (wersja oficjalna) - scenariusz i reżyseria Stanisław Tym

(Ta fisharmonia to zupełnie bezużyteczny rekwizyt, za którego reperację się zabrałem w czasie mojego stróżowania, bo sam mam dwie fisharmonie i trochę pojęcia, jak to powinno funkcjonować. Źle zrobiłem...)

piątek, 25 października 2024

WOJNA O POKÓJ I DOLARA


 

WOŁYŃ i RZEŹ WOŁYŃSKA

 Drzewiej, w Polszcze, mówiło się "na Wołyniu". Nie nazywano Wołynia Ukrainą. Było więc:"na Wołyniu" i "na Ukrainie". (Patrz: Kajetan Koźmian) To suplement do rozważań o przyczynach ukraińskiego ludobójstwa.

                                        

I taki kwiatek nagrobny...


środa, 23 października 2024

DZIADY SEJNEŃSKIE

 Mundurowi strażnicy Despotii. Łapsy.  

(Radość z odejścia w nicość praktyk milicyjnych - bo powstała czysta moralnie formacja policyjna - była zdecydowanie przedwczesna. Te same twarze, ta sama inteligencja na czołach i sposób wysławiania, ta sama chytra arogancja. Mamy więc w rzekomej "Wolnej Polsce" recydywę i to jeszcze w bardziej represyjnej, odmóżdżonej i okupacyjnej wersji. W górę serca!)

niedziela, 20 października 2024

BRUDNA BOMBA

 Przyjacielska ropozycja nie do odrzucenia ukraińskiej Chazarii dla sponsorów ich bijatyki z Rosją. Jak nie zostaną spełnione ichnie coraz większe wymagania, to detonacja beczek z odpadami elektrowni atomowych - których to beczek mają dostatek - będzie godziwą zapłatą za dotychczasowe znikome wspomaganie kijowskiego reżymu miliardami dolarów i nawałą wojennego żelastwa. Cieszmy się, bo jesteśmy w czołówce światowej Ligi Idiotów i Kanibali, czekających w umysłowym zniewoleniu na ukraińskie dziękczynne dary.

piątek, 4 października 2024

TRZMIEL BRZMI W TRZCINIE


 

"WACHNOWSKI" (ZIEMSKI Karol)

Pułkownik, przedstawiciel Bora-Komorowskiego do kapitulacyjnych rozmów powstańczej Warszawy z generałem von dem Bachem we wrześniu 1944 roku Wymógł na Niemcach wyznaczenie  batalionu  Wehrmachtu dla ochrony kapitulujących powstańców i znajdującej się w tym rejonie ludności cywilnej przed Ukraińcami i Kozakami.

W Warszawie, jeszcze wiele lat po wojnie, porównać kogoś z Ukraińcem - było najgorszym przekleństwem.

poniedziałek, 23 września 2024

OFFGRID


  KOMENTARZ:

Jak ja się cieszę, że coraz więcej istot robi coś w stronę uniezależnienia -choć częściowego- od systemu, który jest nastawiony, aby tylko ciągnąć od nas wszelkie rodzaje energii /.../
16

czwartek, 12 września 2024

MOSKWA - PIETUSZKI


 Sens tego tytułu (MOSKWA-PIETUSZKI) jest dostępny tylko dla tych, którzy przeczytali w swoim życiu więcej niż jedną książkę.

wtorek, 10 września 2024

HIENA POGORZELSKA


 

MONTAGNIER Luc

 Wybitny wirusolog, noblista w dziedzinie medycyny, zapytany: skąd się wzięły warianty wirusa SARS-COV2 odpowiedział: "To proste. Warianty wzięły się ze szczepień."

W ten sposób zapreparatowani ludzie zniszczyli swoją naturalną odporność. O tym mówił w trakcie trwania covidiozy dr Hałat. I nie tylko On... (Cały wywiad do obejrzenia na CDA)

piątek, 6 września 2024

"POLSKA PRZYSZŁOŚCI"


Dwóch nieśmiertelnych osobników opisanych przez Bułhakowa i ukraińska czerń przesiedlona na poniemieckie gospodarstwa i zasobne siedziby w Allenstein. To "Polska przyszłości" z całunem zamiast sztandaru.

środa, 14 sierpnia 2024

RAJD CHAZARII


 Szaleństwo ukraińskiego szowinizmu ożenionego z nazizmem. Eskalacja w stronę totalnego samozniszczenia. Desperacja sztucznie wykreowanej głowy, czyli konwulsje. Drang nach Osten w historycznym tle. 

poniedziałek, 22 lipca 2024

DESPOTIA

Demokratyczna forma zniewolenia. Dlatego nazizm i komunizm dbały o demokratyczną akceptację w twórczym rozwoju zamordyzmu. Metody sprawowania władzy przy pomocy demokracji despotycznej doprowadziły do debilizacji ludzi, których wystarczy karmić demokratycznym frazesem. I szafa gra. 

sobota, 20 lipca 2024

"ATLECI Chrystusa"

Kolaborant z nazistami papież Pius XII miał wyraźne przesłanie dla Polaków.  Była to potrzeba męczeństwa za wiarę.  Zawarł ten katolicki postulat w encyklice z maja 1957 roku, a skierowanej do Polaków pod znamiennym tytułem - "Do atletów Chrystusa". To donośny propagandowy  zew dla plemienia atletów na obecne wojenne zapędy...

wtorek, 9 lipca 2024

(DODATEK NADZWYCZAJNY) TUSK Z DUDĄ WYPOWIEDZIELI WOJNĘ ROSJI


 Polish Army z marszu zdobędzie teraz trzeci raz Moskwę, powiesi prezydenta Putina na murach Kremla i zainstaluje tam ukraińskiego  Klauna. Potem w kilka dni domaszeruje do Władywostoku. Chwała Polish Army! Tubylcy do broni i na ukraińsko-polski front! Duda i Tusk jeszcze nie w kaftanach. To chyba nie przypadek, że tych dwóch wodzów określają cztery litery...



sobota, 18 maja 2024

A WIĘC WOJNA


 Niech to będzie po wsze czasy zapisane, czyje interesy reprezentował mister premiere Tusk.

MIKOŁEJKO Zbigniew

 Znałem dość dobrze  - w pewnym okresie jego żywota. Potem zerwał ze mną kontakt. Pewnie dlatego, że nie chciał mieć świadka swoich problemów z samym sobą. W ostatnich latach wysłuchiwałem jego tyrad w internetowym maglu z narastającą irytacją. Kiedyś mnie odwiedził i wpisał mi na karteluszku swój czterowiersz; mam go gdzieś w moich papierach. Nawet się zdziwiłem, bo niezłe to było. Był to człowiek głęboko nieszczęśliwy, ale i ze specyficzną życiową busolą, której azymutu nie podzielam. Wiedział o Dziupli Błotniaka i nawet liczyłem na jego bezlitosną polemikę, ale się nie odezwał. Niech spoczywa w spokoju.

poniedziałek, 6 maja 2024

AZYL NA BIAŁORUSI


 "Zdrajca, szpieg i degenerat" - to główne składniki aparatu pojęciowego, którym dysponują "ptryjoci" sowicie uposażeni w bezinteresownej służbie dla Rzeczypospolitej - na jej zgubę. I ten Kukliński,  renegat właśnie, ale i bohater. I ta konsternacja..., bo jak tak można było zrezygnować z tak obfitych sędziowskich apanaży...
Na kanale "Wojciech Szewko - czyli na Wschód od Bliskiego Wschodu " pojawiła się koncepcja wymiany innych jeszcze osobników z polskiego firmamentu za białoruskie dary natury. Aplauz cztelników był jednoznaczny. Na tej liście wszakże nie było szpiegów, chociaż agenci służący banksterom i obcym bytom politycznym są widoczni. Za to posłów , ministrów, generalskich ekspertów brylujących w ośrodkach dezinformacji i ogólnie psychopatycznej biurokracji pracujących ochoczo na unicestwienie Rzeczypospolitej - jest multum. Tylko czy to wypada podrzucać własne śmiecie do ogródka sąsiada?


CIENIAS


 Wybrać się na debatę z Grzegorzem Braunem w takiej kondycji umysłowej to akt strzelisty (manifestacja) braku posiadania instynktu samozachowawczego. Typowy móżdżek upichcony naprędce na potrzeby protokołu dyplomatycznego.

czwartek, 25 kwietnia 2024

SZUMOWSKI Leszek


 "Ukraina ma dwóch prezydentów, Polska nie ma żadnego." - (znalezione w internetowych komentarzach)

"KOMPONENT UKRAIŃSKI"

Ukrainizacja polskich szkół pod dyktando ukraińskiej koncepcji uczynienia z przesiedleńców szczególnych ukraińskich patriotów, którzy za swój patriotyczny obowiązek uważają życie poza Ukrainą.

sobota, 20 kwietnia 2024

ROSYJSKA ALASKA

 Hamburgery ukradły Rosji ok. 8 mld dolarów, co nazwali konfiskatą na rzecz ukraińskiego wystawnego pogrzebu. Rosja ma teraz wystarczający powód, by domagać się zwrotu Alaski i uznać transakcję z 1867 roku za niebyłą. Ówczesne 7,2 mln dolarów z pewnością jest zrekompensowane przez ukradzione 8 mld dolarów. Alaska wraca do Macierzy!

piątek, 5 kwietnia 2024

UKRAINIEC W POLSCE


 Była to relacja o wytoczeniu procesu pani dr Lucynie Kulińskiej przez zamieszkałego w Polsce obywatela ukraińskiego. Obywatel ten udziela się w swoim internetowym programie "Ukrainiec w Polsce", gdzie publikuje "cenne" rady i oceny dla Polski i Polaków. Pan Igor Isajew vel Igor Krawetz stworzył nawet listę proskrypcyjną,. komu nie powinno się nigdy podawać ręki. Są na tej liście wprawdzie także osobnicy za którymi nie przepadam, ale nie będzie mi tu jakiś Ukrainiec wydawał takich poleceń, bo to są nasze polskie sprawy. Jeżeli Korczarowski (eMmisja Tv) rzeczywiście sobie zastrzegł w ten sposób swoją "prywatność"- to powstrzymuję się od komentarza. A jeżeli nie (...)
Albowiem kilka godzin po napisaniu powyższego tekstu zmieniony został afisz.: "Obejrzyj w YouTube".Potem nowy afisz się ukazał -" Film niedostępny, ten film jest prywatny". Gra w ciuciubabkę. Raz tak, raz siak... raz kukuryku. Jakowyś parasol ochronny nad Ukraińcami wisi złowieszczo nad Polską. Publicysta, który szuka pomocy w sądzie to tragikomiczne indywiduum, bo jego pisarska niemoc staje przed nim w trupiej poświacie Sądu Ostatecznego. 

czwartek, 14 marca 2024

DYWANIK


 

JANKOWSKI Tomasz


 Znaleźć się na jadowitym języczku "Andromedy"to znak złowieszczy, bo w plemieniu gadów prowadzona jest odpowiednia pamiętliwa rejestracja i pisane są gadzie sztambuchy -  chociaż nie jest pewne, którą z dostępnych jej ról odgrywa aktualnie "Andromeda". Pewne jest, że nie jest etiopską królową, brytyjską grupą muzyczną ani znajomą Perseusza. Najpewniej jest postacią z książek o Harrym Potterze albo przeglądarką internetową - stworzoną na użytek gadów. I, oczywiście, w żadnym wymiarze nie jest propagandową wydmuszką!

wtorek, 12 marca 2024

''KRWAWY DYKTATOR''


 

SARMAT

 Rosyjski pocisk balistyczny. Porusza się z prędkością prawie 26 000 km na godzinę. Do Macarona w Paryżu dolatuje w 3 minuty, do Bideta w Waszngtonie leci minut 18. A są jeszcze pod powierzchnią mórz i oceanów rosyjskie łodzie atomowe. - Bredzisz, ty się nigdy nie oBudzisz...

poniedziałek, 26 lutego 2024

WIDMO UKRAINY


 

KLAUSOSCHWABIA

Wśród wielu nakazów i zakazów, które nam wprowadza totalniacka Unia, szczególnym podziwem i zrozumieniem będzie się cieszył projekt zakazu posiadania - szczególnie udomowionych - naszych Mniejszych Braci: Psów i Kotów. A wszystko to w trosce o zatrzymanie katastrofalnych zmian klimatycznych, dla których te zwierzaki są szczególnym zagrożeniem. W Egipcie koty darzono szczególną estymą, w Klausoschwabii przewidziana jest eutanazja zwierząt domowych. Administracyjny nakaz samoeutanazji ich opiekunów dopełni miary w imię ocalenia klimatu. Wprawdzie industrialne metody hodowli zwierząt przznaczonych na ubój dokonuje się dla ludzkiej przyjemności spożywania trupów, ale rzeczywiście odpadki z tych pomordowanych Istnień przerabiane są na psią i kocią strawę. W Klausoschwabii ci, którzy otrzymają stosowne zezwolenie na Istnienie, staną się obywatelami ziemskiego Raju.  

poniedziałek, 19 lutego 2024

HOŁOWNIA Szymon


 Prezenter ejmowej synagogi. Bazarowy Frankenstein. Chojrak z histerycznym zacięciem. Wodzirej balu na zgliszczach.





piątek, 12 stycznia 2024

WĄSIK Kamińskiego


 

Medialny walczyk politikierów wokół dwóch przestępczych partyjnych biurw (czyli funkcjonariuszy systemu) i ich więziennej Golgoty, sprzyja wpychaniu tubylców pod ciężarówkę z gruzem przemalowaną w barwy narodowe. Lud pisowski, pod wodzą umiłowanego pisowskiego prezydęta Dudu, czeka w religijnym uniesieniu na swoje unicestwienie. Doktryna wojenna, realizowana na polskiej ziemi, nie przewiduje ułaskawienia dla publiczności, także w nowym politycznym rozdaniu. Pan premier Tusk -ten kieszonkowy globalista- w swoją pierwszą zagraniczną podróż udał się właśnie na Ukrainę, gdzie powtarzał, bez dbałości o los Polski, nakazane i wyuczone na pamięć brednie, sprzedawane powszechnie bez żenady. Wzór to niedościgły!