środa, 2 maja 2012

MATKA Boska

Gipsowa, szklana, blaszana, plastikowa, papierowa, cementowa, drewniana, tekturowa lub szmaciana — narzucona Polanom przemocą — atrapa naszej świętej słowiańskiej wiary i obyczaju. Bolejąca wciąż nad swym niby ukrzyżowanym synem, ale i nie mająca dla innych litości. Roznosząca śmierć w odwecie, a więc bezlitosna. Dziewica zapłodniona żydowskim Plemnikiem Świętym, a więc atomem rozkładu każdej materii.
Fanatycznie sprokurowane Nieszczęście Polskie!

Dzisiaj, na użytek pospólstwa, wystarczy nawet wizerunek Matki Boskiej Stankiewicz!