poniedziałek, 27 lipca 2020

**************

Cenzor kochający inaczej wolność słowa. Manipulator utyskliwy. Katolicki cep na niezależne umysły pozostające poza jego ferajną. Zwolennik Disneylandu w Tatrach pod architektonicznym kierownictwem wizjonera w góralskim kapelusiku i różnych (jak domniemywam) odłamów Goralenvolku. Orędownik wprowadzenia dziecięcej edukacji, która mordowanie Zwierząt podnosi do rangi patryjotycznej powinności, bowiem nauka zabijania jest katolickim dobrem narodowym. (Dlatego klecha odprawiający mszę wśród zwłok pomordowanych Zwierząt uchodzi za szczególnie natchnionego katolskiego patryjotę). Młot na czarownice - czyli kiełbie we łbie pod sutanną prałata.
 
Tego rodzaju ingrediencje spożywane są w religijnym uniesieniu przez publikę pod biało-czerwonym sztandarem.
Tfu!