niedziela, 26 czerwca 2022

SZEWCZENKO Taras

 

Pojawiły się głosy, że ta wykładnia Szewczenki mija się z prawdą. Aliści nie odezwał się żaden głos, który by takie wątpliwości, choćby publicystycznie, udokumentował. (Moja dość ograniczona znajomość wytworów Szewczenki skłania mnie do takiego poglądu, że był to niezłej klasy grafoman). Tedy zachęcam do lektury tekstów pani dr Lucyny Kulińskiej, która ma odmienne od dr Przybyła zdanie, co ceniony przeze mnie Autor powinien traktować ze szczególną uwagą. Jako spleśniały już nieco samowolny publicysta - mam jeszcze jakieś idiotyczne marzenia o dobrowolnej i bezinteresownej wymianie myśli, która dobro wspólne ma na uwadze.