niedziela, 31 lipca 2022

HIMARS

Bóg wojny zbiera wszelakie krwawe żniwa, ale wymordowanie przez Ukrów jeńców z Azowa, znajdujących się w rosyjskim obozie jenieckim, pociskiem z tak opiewanych dla swojej śmiecionośnej skuteczności hamerykańskich himarsów, zostanie w szczególny sposób zapisane w czarnej księdze barbarzyństwa. Bo Ukraina to Barbaria!

Dokonano egzekucji na 51 azowcach, 104 jest rannych, w tym 7 osób z rosyjskiego dozoru.  Pentagon przyznał wprawdzie, że to Ukraińcy przeprowadzili ostrzał Elenowki, ale zabicie ukraińskich jeńców jest tragiczną pomyłką. W Elenowce jednak nie było żadnych rosyjskich obiektów militarnych. A przecież wiadomo, skąd pochodzą wszystkie koordynaty naprowadzające na cel. I jest jeszcze takie domniemanie, że obsługą himarsów zajmują się najemnicy z U.S.Army. Skąd zatem przyszedł rozkaz zabicia ukraińskich jeńców?

Uporczywa plotka jednak głosi, że nie były w smak prezydenckiemu komikowi przemiany azowców na myślących ludzi. A więc patrzcie, co robimy ze zdrajcami, poddającymi się do rosyjskiej niewoli. Taka reakcja jest najzupełniej zgodna z praktyką wołyńskiej hekatomby Polaków, kiedy Ukrainiec tylko wtedy był przyjęty do banderowskiego plemiona, gdy dokonał zbrodni na najbliższej rodzinie, wykazując tym samym swój hart ducha i męstwo.