Jest takie miasto na Krymie, które w sposób szczególny świadczy o swojej narodowej przynależności. To Sewastopol. Do Sewastopola należy Krym i Odessa. W obronie Sewastopola zasłużył się nasz nieszczęsny dyktator Powstania Styczniowego, podpułkownik carskiej armii odznaczony orderem św. Anny - Romuald Traugutt. Sewastopol to mityczna rosyjska tożsamość i pamięć, których nie sposób się wyrzec. Bo przecież już wcześniej formowały się różne odległe koalicje, aby wygonić rosyjskiego niedźwiedzia z jego gawry. Wojna krymska - pomimo zatargu z Turcją - to imperialne parcie Anglii i Francji, co skutkuje dzisiaj nikczemną koalicją państw sprzymierzonych na wojnę z Rosją do ostatniego mieszkańca krainy U. Wchodzimy oto w kolejną fazę wojny z Rosją, wskutek wyczerpania się możliwości militarnych Upadliny. Poszedł Napoleon w roku 1812 na Moskwę i nasz polski stutysięczny korpus. Mało kto wrócił. Chcemy koniecznie zrobić sobie powtórkę z Historii, tylko w apokaliptycznym wymiarze.
środa, 14 czerwca 2023
piątek, 9 czerwca 2023
wtorek, 6 czerwca 2023
KUPA
Jestem raczej estetą i Kupa nie należy do mojego słownika. Ale jak nazwać to, co zalało Polskę od Bałtyku po Tatry i od Odry po Bug. I te ekskrementy stały się nie tylko polską racją stanu, ale i otrzymały status panującej religii. Myli się jednak ten, który daje się zwieść takiej opcji, że jak Kaczystan w ruinę się obróci, to zaraz i moc Kupy przepadnie; ona nadal pozostanie. A to dlatego, że pogodziliśmy się już ze spożywaniem wszelakich jej wytworów. Sprzątanie po Kaczyńskim i jego przydupasach zajmie w najlepszym razie dziesięciolecia. W takim przedziale czasowym Rzplita wynajęta do sprzątania ma wszelkie predyspozycje, by obrócić się w Nicość. Już teraz nic i nikt nie przywróci do życia wymordowanych przez Kaczystan (razem ze wspólnikami) ludzi, drzew mocarnych, Zwierząt, niszczonego z premedytacją unikalnego krajobrazu, rozjeżdżanego przez tiry, buldożery i betoniarki (nawet) na terenie tzw. Wigierskiego Parku Narodowego (WPN - Walne Plądrowanie Natury.) A to tylko skrawek ich łajdactw! Tylko wielka Kupa może je zakryć bez żadnego wstydu.
GORLICKA Sylwia
niedziela, 4 czerwca 2023
KOCIOŁ izraelski
piątek, 2 czerwca 2023
KWACZKOW Władimir
wtorek, 30 maja 2023
PRAWO wyborcze
Utarło się nie wiedzieć czemu, że głos każdego obywatela najwyższym jest nakazem. I z tej bezmyślnej determinacji bierze swoje siły demokratura, której dogłębnym przesłaniem jest gnębienie swojego rodziciela. Ludek się na takie ekscesy godzi, bo ma wpojoną katolicką strukturę władzy, albowiem co boskie nie podlega zwątpieniom, a co cesarskie tym bardziej. Jedynym wyjściem z tego szambowego zaklętego koła jest dobrowolne zrzeczenie się za pieniężny ekwiwalent praw wyborczych przez głupków i imbecyli, którzy w każdym narodzie stanowią znaczący odsetek. Oni właśnie są pokarmem dla demokratury, sprawującej władzę nad myślącą resztą. Prawo zaś do życia mogą mieć zapewnione na elementarnym poziomie nawet bez specjalnego wysiłku z ich strony; koszta i tak będą znacznie niższe aniżeli ich wyborcze szkodnictwo. Wiadomo jednak, że mając tak zapewniony byt (przynajmniej ci młodsi) oddadzą się bez żadnych zahamowań prokreacji, a przecież już dawno zauważono, że jabłko nie spada daleko od jabłoni - a szczególnie robaczywe.
Stuk puk, kopytkiem o bruk!
piątek, 26 maja 2023
ZACHAROWA Marija
Ma Rosja taki diament, któremu na imię Marija. Już dawno zwróciłem na Mariję uwagę, bo nie dość że warta grzechu, to jeszcze tak błyskotliwa w polemice. Wiele jej wystąpień wysłuchałem, i tam nie było żadnej koniunktury i intelektualnego fałszerstwa. Marija punktuje wszystkich swoich adwersarzy z oszczędną ironią, jak przystało na oficjalną wyrazicielkę rosyjskiej Duszy na bazarku Zapada. Kuda sługusom krainy U z polskiego rzekomo MSZ do elokwencji i rosyjskiej godności Zacharowej! Ostatnio zagwoździła Mister Zeleńskiego - jako tę zagwożdżoną armatę, której zabrakło pocisków. Mister Z powołał się na Hiroszimę, że to niby Bachmut taki sam. I Marija Zacharowa przytaknęła, albowiem jedno i drugie sprokurował ten sam sprawca.
środa, 24 maja 2023
BOCHEŃSKI Jacek
To jest autor, którego pisarskie płody mam w swojej bibliotece od lat. I oto wpadła w moje łapy całkiem nowa książeczka wydana przez Wydawnictwo Agora, a więc totumfackich z ulicy Czerskiej. Sam byłem przez chwilę pod ich urokiem, dopóki nie zderzyłem się z arogancją ich świeżo nabytego personelu, który najwyraźniej nie był przygotowany na takie wówczas wyniesienie. Adam Michnik, któremu ofiarowałem niegdyś mój obrazek, starał się jakoś wybrnąć z sytuacji, ale mnie nie przekonał i mój obrazek już nie wisi nad jego biurkiem. A piszę o tym dlatego, ażeby lekko naszkicować tło. Otóż książkę Bocheńskiego p.t. "blog" wygrzebałem ze sterty oferowanej na sprzedaż makulatury w supermarkecie. Autor "17 marca 2009 roku, 134 dni przed swoimi 83. urodzinami, zaczął prowadzić "blog". Są tam zapisy o różnym ciężarze gatunkowym, jak to w blogu. Jednakże zwrócił moją uwagę brak pisarskiej poczciwości. Autor wspomina swego ojca, tłumacza ukraińskich poetów i gdzieś obok konkluduje, że zamach stanu na wybranym demokratycznie prezydencie Janukowyczu był jak najbardziej legalny. Nie stwierdza tego wprost, ale nazywa Janukowycza zbrodniarzem, więc kijowski Majdan był konieczny dla zachowania ukraińskiej tożsamości. Ma blo(a)gier Jacek Bocheński prawo do serwowania swoim czytelnikom takiej głupawki. Ale w swoich wpisach z roku 2014 nigdzie nie wspomina o spaleniu żywcem 2 maja 2014 roku przez ukraińską hałastrę 52 Rosjan w Odessie. Kiedyś Pisarze bywali sumieniem narodu!
poniedziałek, 22 maja 2023
KLECHA
Tego pogardliwego dla sług Bozi epitetu dotąd specjalnie nie nadużywałem, bo świadom jestem małości ludzkiej w każdej profesji. Aliści przyczepił się do mnie niedawno taki robal z dość odległego sąsiedztwa, którego pamiętam jeszcze z czasów, jak siedział bezmyślnie na piecu i wymachiwał brudnymi bosymi nogami. Niebawem wdział sutannę i zaczął handlować samochodami, bo to są szczególne relikwie religijnego kultu. Dla reszty swoich ziomków pozostawionych w biedzie i smrodzie ma autorytet konfesjonału i boskie plecy, którymi szczególnie epatuje. Pan Bozia wprawdzie małe miał na swego sługę uważanie, bo nie wyposażył go ani w rozum, ani wiedzę, ani w inteligencję. Puszczony więc był biedaczek samopas, bo jak się odezwie, to już po dwóch zdaniach widać, że pan Bozia poskąpił mu wyżej wymienionych atrybutów. Obdarował go jednak napastliwą ignorancją w wielu dziedzinach i agresywnym charakterkiem i aparycją rodem z talmudycznej odmiany znad Morza Kaspijskiego, której niedobitki zasiedliły ukraińskie stepy i czarnoziemy, a i na innych ziemiach także zostawiły swoje piętno. A jeszcze, jak mi opowiadają tubylcy, klecha ten pełniąc funkcję proboszcza wiejskiego kościółka, jest jednocześnie notariuszem. Bo jak się przypnie do samotnej staruszki, to ona wszystek swój dobytek proboszczowi zapisuje, z czego się cieszą bogobojni wierni i proboszcza rodzina. Ja, jako zdeklarowany prześmiewca wszelkiej napuszonej celebry - do pana Bozi dostępu nie mam; on tylko swoich klakierów uważa. Wprawdzie zaprogramowana pralka Zanussi ostatnio odkrywczo wyjawiła, że Kościół katolicki cechuje zapaść personalna, ale zaraz dodała, że chodzi jej o biskupów. Trudno temu zaprzeczyć, aliści ja od lat tę zapaść widzę szczególnie na poziomie gminnym. Seksualne perwersje wśród klechów i chciwość przy gromadzeniu ziemskich bogactw - mają szczególny intelektualny smak i natchnienie wiary.
KINDŻAŁ
piątek, 19 maja 2023
GOEBBELS o Krymie
"Krym będzie dla nas w późniejszym czasie znakomitym obszarem osiedleńczym. Powinno się go wcielić do Rzeszy pod nazwą Okręg Wschodniogocki."
wtorek, 16 maja 2023
PANDEMIA debilizmu
Covidiańskie kłamstwo, które umożliwiło w Polsce zgładzenie ok. 250 tysięcy tubylców, przeszło w następną jednostkę chorobową, czyli rusofobię (rusofobicus vulgaris). Na tę agresywną postać wirusa nikt jednak nie stara się podawać tubylcom szczepionki z odpowiednią argumentacją, która mogłaby ich zachęcić do gremialnego poddania się wojennym rygorom bez żadnego sprzeciwu. Tak więc przygotowania do pełnoskalowej wojny z Federacją Rosyjską nie napotykają żadnych przeszkód. Proffessorków od pandemicznej sraczki w typie Horbana, zastąpiły emerytowane generałki w typie Skrzypczaka, z którym o palmę pierwszeństwa w głoszeniu idiotyzmów i zagrzewania Polaków do ataku na Rosję i Białoruś wiedzie spór dość pokaźna liczba sfrustrowanych gwiazdorów polskiej myśli obronnej, którzy pod natowską opieką przeszli odpowiednią umysłową kwarantannę. Niepostrzeżenie staliśmy się militarnym mocarstwem, a granice Rzeczypospolitej oparły się na Morzu Czarnym, gdzie pełni ofiarną służbę polska jak najbardziej Straż Graniczna, tyle że na usługach Frontexu. Tymczasem covidiańskie restrykcje kosztowały tubylców ok. 155 miliardów PLN, co jest zapewne dość oszczędnym rachunkiem, albowiem koszty inflacji i obsługi "zaszczepionych" przez grabarzy i konowałów nie są ujęte w statystykach. Nie wiemy też, ile nas kosztuje natowska wojna z Rosją na Ukrainie. Tak więc likwidacja "Hieny Europy" jest w toku.
poniedziałek, 15 maja 2023
poniedziałek, 8 maja 2023
POLAK w Azowie
wtorek, 2 maja 2023
DZIEŃ flagi
Czym mniej jest Polski, tym więcej piosenki i chorągiewki, bo tymi atrybutami podpiera się piąta kolumna udająca polskich patriotów. Tubylcy łatwo dają się nabrać na tę maskaradę, bo deficyt bezinteresownej miłości Ojczyzny jest powszechnie przyjętą miarą. Chorągiewka więc, zamiast sztandaru. Order Orła Białego, zamiast Służby dla Rzeczypospolitej: - kupczono nim już w przeszłości. (Ostatnio powieszono go na klacie produkującego się w Upadlinie kolegi kabaretowego Jana Pietrzaka.) Bo przecież wielu zdaje się nie pamiętać, że order ten nie był ustanowiony dla Polaków służących Ojczyźnie. Został ustanowiony dla koniunkturalnej dynastycznej saksońskiej korzyści. Tak więc i Dzień chorągiewki wpisuje się w ten zamiar. Gunter Grass napisał kiedyś piękny wiersz o polskiej chorągwi. Widać niemiecki pisarz może być bardziej polski, niźli polska chorągiewka ustawiona zawsze z wiatrem.
poniedziałek, 1 maja 2023
SMIERSZ po rosyjsku
BUNKIER
Dopiero od niedawna rozchodzi się wieść o zniszczeniu na początku marca bunkra pod Lwowem, w którym zażywało spokojnej i bezpiecznej wojny z Rosją główne dowództwo NATO na Ukrainie. Pewni byli, że nic im nie grozi, bo kopułowy Bunkier z żelazobetonu znajdował się na głębokości 120 metrów. Wybudowany został jeszcze w czasach sowieckich i miał przetrwać czasy ostateczne. Ale wystarczyło, że poleciały tam Migi 31 i rakiety Kindżał, obracając natowskie gniazdo militarnej rozpusty w perzynę. Zginęło ok. 300 wysokich natowskich oficerów i generałów: z Polski, Anglii i walecznej U.S. Army, roznoszącej po całym padole swoją militarną demokraturę. Kraina U też miała tam swoją reprezentację. Cześć ich pamięci, albowiem polegli na polu chwalby! Wprawdzie tak głośno zapowiadana kontrofensywa krainy U i rychłe zajęcie rosyjskich terytoriów i jeszcze maniakalne "odbicie" Krymu skończy się zapewne tym, że kolejni natowscy planiści będą zmuszeni na swoich mapach dokonać kolejnej korekty. W jakim jednak Bunkrze oni się teraz ukryją?
sobota, 29 kwietnia 2023
KRETYN
To jest kategoria dla Polski i innych krajów złowieszcza. Można go nazywać Głupkiem, ale Kretyna nie da się niczym usprawiedliwić. Kretyni zwykle występują z marsowymi minami, w odpowiednich mundurach lub garniturach, albo dyplomatycznych frakach. Zawsze mają jakiś kretynizm powszechnie znany do podrzucenia swoim ogłupiałym wyborcom. Zostają zwykle premierami i ministrami, ale nikt jeszcze nie dotarł do tajemnicy ich powołania. Dlatego Kretyni wykonują bez obciachu ponadczasową funkcję służenia ludzkości. Ich samych cechuje umysłowa podagra, tryper, hemoroidy i seksualna amnezja, którą starają się spożytkować w inny sposób. Mają wprawdzie miliardy dularów, ale i tak wiedzą, że ich świat, razem z nimi, zapada się w przepaść. A tam, na dnie, czekają na nich miłe niespodzianki. Ja prywatnie czekam na takie boskie objawienie, którego siły wydulą poza granice Wszechświata dyrektoriat tzw. Wigierskiego Parku Narodowego (w skrócie WPN, czyli Walne Plądrowanie Natury). Albowiem nawet na miano Kretynów nie zasłużyli. Kretyn tedy to pożądana kategoria, albowiem bycie Kretynem zwalnia od wszelkiej odpowiedzialności.
WOJE
Opadła na Polskę egipska swołocz i ledwie wyrośniętych osiemnastolatków do woja wzywa, dając im odpowiednie kategorie i przygotowując na tzw. mięso armatnie, zwane tak dla mniej szokujących wyznań "obowiązkiem obrony ojczyzny". Ale przecież nie widać na horyzoncie żadnego agresora poza sejmową hołotą i sprowadzonym zza Oceanu żołdactwem, które ma taką właściwość, że musi być tam, gdzie go chcą sprzedajni i najgłupsi z najgłupszych odmalowani "patryjoci". Ja wprawdzie byłem zawsze zwolennikiem obowiązkowej służby wojskowej, bo tych mięczaków od mamusi inaczej wychować się nie da, ale nikt mi nie wmawiał, że mam bronić jakiejś krainy U czy innego San Domingo. I teraz rwetes się wielki zaczął, bo chłopczyki dostają odpowiednią kategorię ciupasem i zaraz ich przeszkolą, z której strony jest kolba i lufa, co potwierdzi ich przydatność bojową. Albowiem przydatność do umierania w okopach za obcą sprawę to jest wzniosła kategoria. To odgrzane pojęcie polskiego patriotyzmu, który ginął bez żądnego sensu w kiszkach Bestii. Aliści, ażeby być w zgodzie z własnym sumieniem - i takie mam pytanie w zanadrzu. A gdzie byłeś, chłopczyku, i gdzie był twój rozum, gdy się naszprycowałeś ludobójczą "szczepionką"? I zaraz potem witałeś miliony ukraińskich przesiedleńców, mając we łbie umysłową sraczkę. Idź tedy do woja i giń na Ukrainie, albowiem i tak nie masz już nic do stracenia! Przynajmniej umrzesz jak bohater!
GRYGUĆ Tomasz
środa, 19 kwietnia 2023
ABAKUMOW Wiktor
Obchodzona jest w w Rosji dość uroczyście 80 rocznica powstania Smiersza. Wiadomo, trwa wojna i podobne są wyzwania. Wiele tu dowodów dałem, że sprzyjam Rosji, a nawet, że ta Rosja jest mi szczególnie bliska - mimo naszej trudnej i dramatycznej Historii. Ale nie ma zgody na zadekretowane rozgrzeszające podnoszenie wykonawców i inspiratorów zbrodniczych czynów do miana rosyjskich patriotów. Do nich, wedle mojej wiedzy, należy Wiktor Abakumow. Wprawdzie nie Rosjanin, ale Dzierżyński też Rosjaninem nie był. Skoro więc, Bracia Rosjanie, podnosicie tak wysoko zasługi Abakumowa dla Rosji, to powiedzcie mi, gdzie są zagrzebani w wądołach mieszkańcy Suwalszczyzny, którzy zniknęli w 1945 roku bez śladu. I tam najbardziej widoczna jest ręka Smiersza, którą poruszał Aba Kum.
piątek, 14 kwietnia 2023
KARZEŁ
Przez wieki Karzeł dźwigał na swoim garbie wszelkie nieszczęścia ludzkiego skarłowacenia. Łacno było na Karła zrzucić własną nikczemność, a szczególnie sprzedajne sumienie. Karły tedy były wygodnym przedmiotem drwin i poniżeń, bo ci niby nie karłowaci wykorzystywali w łatwy sposób swoje rzekome nad Karłami przewagi. Stańczyk u króla Zygmunta Starego miał tylko dlatego wakat trefnisia, bo w innej formie jego facecje i drwiny były dla możnych i zwykłego ludu nie do przełknięcia. Dzisiejszy Karzeł utracił te szlachetne atrybuty. Nadyma się swoją rzekomą mądrością i ma wciąż kompleks swojego nikczemnego wzrostu. Jest fałszywy i podstępny, które to wartości szczególnie ceni, bo na tej swojej ułomności zbudował całe zastępy klakierów, którzy z jego nadania zarządzają królestwem. Takiego Karła się dochowaliśmy i taki Karzeł każdemu tubylcowi wypada o poranku z szafy. Dobrze spreparowana Mumia, to ponadczasowy jest wizerunek pełniącego obowiązki polskiego polityka!
środa, 12 kwietnia 2023
poniedziałek, 10 kwietnia 2023
BRAMA
niedziela, 9 kwietnia 2023
MRÓWKA
wtorek, 4 kwietnia 2023
WÓDA
Wódo, Pocieszycielko nasza. W Tobie spoczywają nasze modlitwy i nadzieje, w Tobie Ojczyzna nasza zwycięska i chwały jedynie godna, w Husarii na skrzydłach lotna. Ty, w swojej nieskazitelnej mocy, Naród Polski do zwycięstw wiedziesz i nie pozwalasz wrogom Rzeczypospolitej fortecy naszej świętej wiary opanować dla zdrad nikczemnych i pospolitej prywaty. Wódo, jakże jesteś przy tym swawolna. Wzięłaś w jasyr nasze najpiękniejsze białogłowe i cześć im odbierasz. Rycerstwo Polskie otumaniłaś. A oni, niebożuchny, nigdy swojej patriotycznej czci za dulary i ojczyste koryto nie sprzedawali, bo to Słowianie są i wojownicy. Wódo, do Ciebie nasze prośby na ołtarze wznosimy. Tobie pomniki stawiamy. Zmiłuj się nad nami i polej chociaż ostatni raz!
PRAWO jazdy
Przyszło nam naszego żywota nitkę wieść w Orwellowskiej rzeczywistości, gdzie się tylko raz jeden George Orwell pomylił, albowiem " Rok 1984" dokonuje się właśnie dziś. I to jest to przesunięcie w czasie, które dzisiaj doświadczamy. Wszystko jest na opak. Prawo - znaczy Bezprawie i Kolesiostwo, Sprawiedliwość - znaczy Niesprawiedliwość, Rozum - to Bezmózgowie, Bezinteresowność - to Interes Biznesowy, Kłamstwo - to Prawda Jedyna, Ochrona Zdrowia - to Ludobójstwo, Obywatel - to Marionetka, którą się kupuje za jego pieniądze. I tych przykładów można podawać wiele: - przecież niechaj każdy rozejrzy się wokół i nazwie te łajdactwa na własny użytek. Ale ludek ma w dupie taki wysiłek mózgowy i oddaje się Bachanaliom wśród sypiących się na niego popiołów i ogni Pompei. A to symboliczne odniesienie ma swój wyraz w nuklearnej Zagładzie, którą nam szykują dobrowolnie przez was wybierani Poślicy. W tym opisie tylko niewielki skrawek może zająć wydane przed laty i państwowo zagwarantowane BEZTERMINOWE Prawo Jazdy. Otóż wiedzcie, że ta gwarancja nic nie znaczy. Ten Moloch, czyli Państwo przez was stworzone, odbierze wam niebawem ową bezterminowość. Za tym aktem przyjdzie odbieranie własności, bo termin waszego posiadania się zakończył.